Jakie konsekwencje może ponieść Adrian Polak za wykorzystanie wizerunku Roberta Lewandowskiego?
W sieci pojawił się materiał Adriana Polaka, w którym influencer bez zgody wykorzystał wizerunek Roberta Lewandowskiego do promocji nielegalnego kasyna online. Zapytaliśmy Dominikę Bura, adwokat i partner w BCLA Bisiorek Cieśliński i Partnerzy, jakie konsekwencje prawne może ponieść influencer oraz o jakie roszczenia może wystąpić zespół Lewandowskiego.

Wykorzystanie wizerunku Lewandowskiego
Na Instagramie Adriana Polaka pojawiło się story, w którym influencer zasugerował, że Robert Lewandowski bierze udział w promocji nielegalnego kasyna online. Materiał przedstawiał sportowca w kontekście „wspólnej gry”, co mogło wprowadzać odbiorców w błąd i sugerować autentyczne zaangażowanie piłkarza.
To nie pierwsza sytuacja, w której wizerunek Lewandowskiego pojawia się w reklamach nielegalnych kasyn, lecz zwykle były to działania anonimowe, prowadzone z kont ulokowanych w rajach podatkowych. Tym razem wiadomo, kto konkretnie odpowiada za publikację, a to otwiera drogę do realnej odpowiedzialności.
Wizerunek Lewandowskiego należy do najdroższych i najściślej chronionych w polskim sporcie. Kontrakty reklamowe z jego udziałem to inwestycje liczone w milionach złotych i euro, a zespół piłkarza od lat reaguje na każde naruszenie wyjątkowo stanowczo.
Jakie konsekwencje może ponieść influencer?
Jakie konsekwencje prawne może ponieść Adrian Polak za bezprawne wykorzystanie wizerunku Roberta Lewandowskiego? Na to pytanie odpowiedziała nam Dominika Bura, adwokat, partner w BCLA Bisiorek Cieśliński i Partnerzy Adwokaci i Radcowie Prawni:
– Na wykorzystanie wizerunku Roberta Lewandowskiego mogą sobie pozwolić tylko największe firmy, wiemy, że udział kapitana reprezentacji Polski w działaniach marketingowych krajowych i zagranicznych korporacji to inwestycje sięgające milionów złotych lub euro. Za bezprawne wykorzystanie wizerunku Roberta Lewandowskiego do promocji nielegalnego kasyna online w Polsce grożą konsekwencje na wielu poziomach, jest to skomplikowany wielowymiarowy delikt.
– Zacznę od omówienia odpowiedzialności cywilnej za naruszenie dóbr osobistych. Zgodnie z art. 24 i 23 Kodeksu cywilnego, wizerunek jest najwyżej chronionym dobrem osobistym, a jego rozpowszechnianie wymaga zgody osoby przedstawionej. W tym przypadku Robert Lewandowski może żądać m.in. usunięcia naruszeń (samo usunięcie wpisu nie jest równoznaczne z zamknięciem tematu), zadośćuczynienia, czyli kwoty pieniężnej za bezpośrednie naruszenie dóbr osobistych (przy znanych osobach mogą to być bardzo wysokie kwoty), odszkodowania za straty wizerunkowe lub utracone korzyści (np. utracony kontrakt reklamowy), a także publikację przeprosin w określonej formie i miejscu
– dodaje.Warto podkreślić, że sam fakt przeprosin nie zamyka sprawy:
– Przeprosiny to często pierwszy krok, który w tej sprawie już został wykonany. Należy podkreślić, że same w sobie, wykonane nawet z własnej inicjatywy naruszającego dobra osobiste nie chronią przed roszczeniami cywilnymi (zadośćuczynienie, odszkodowanie) czy innymi sankcjami.
Kolejny element to naruszenie praw autorskich:
– Dostrzegam tu także roszczenia oparte o ustawę o prawie autorskim i prawach pokrewnych, gdyż ustawowo wymagana jest zgoda na rozpowszechnianie wizerunku (nawet wygenerowanego przez AI). Za jej brak grożą influencerowi stosowne roszczenia odszkodowawcze, czy też odpowiedzialność za usunięcie skutków naruszenia. Warto podkreślić, że przypadku Roberta Lewandowskiego kwestia wizerunku ma wymiar znacznie szerszy niż „zwykła” ochrona dóbr osobistych. Jego twarz, nazwisko i sposób przedstawienia w przestrzeni publicznej są elementem działalności zawodowej, precyzyjnie uregulowanym w umowach sponsorskich, licencjach i kontraktach. Dodatkowo fakt „wspólnej gry” w pokera niejako sugeruje relację między Polańskim a Lewandowskim, co może wprowadzać odbiorców w błąd co do rzeczywistego związku, czy poparcia piłkarza, a to dodatkowo pogłębia naruszenie, bo jest to użycie wizerunku w kontekście reklamy, a nie na neutralnym tle.
Oprócz naruszenia wizerunku w grę wchodzą przepisy regulujące reklamę gier hazardowych:
– Nie mniej istotna pozostaje kwestia związana z reklamą za pośrednictwem piłkarza nielegalnego w Polsce kasyna. Użycie wizerunku w reklamie nielegalnego hazardu znacząco pogłębia szkodliwość naruszenia, gdyż naraża Lewandowskiego na utratę kontraktów sponsorskich, może być postrzegana jako działalność nieetyczna, godzi w jego wizerunek jako osoby publicznej współpracującej z globalnymi markami, a tym samym obniża wartość marketingową gwiazdy.
– Patrząc z punktu widzenia krajowego tym bardziej wymowne jest to, że Lewandowski jest ambasadorem Totalizatora Sportowego, spółki Skarbu Państwa, podmiotu posiadającego monopol na działalność kasynową online, działającego na działającego na podstawie polskich przepisów, w ścisłym reżimie regulacyjnym.
– Wchodzimy też w odpowiedzialność z kodeksu karnego skarbowego i naruszeń ustawy o grach hazardowych dotyczącej reklamy nielegalnego hazardu. Jednak od lat rośnie ilość internetowych reklam kasyn online, najczęściej spółek zarejestrowanych poza UE albo w jurysdykcjach, w których nadzór nad rynkiem gier ma charakter wyłącznie fasadowy, a działania ograniczają się do wpisywania stron internetowych z naruszeniami do rejestru domen służących do oferowania gier niezgodnie z ustawą.
O co może wystąpić zespół Roberta Lewandowskiego?
Poprosiliśmy również ekspertkę o wyjaśnienie, jakie działania może teraz podjąć zespół Roberta Lewandowskiego oraz jakie roszczenia finansowe wchodzą w grę.
– Zespół Roberta Lewandowskiego ma zapewne ręce pełne roboty, bo ich reakcja powinna być szybka oraz wielotorowa. Jak już było wspomniane w grę wchodzą m.in.: żądanie natychmiastowego zaniechania naruszeń, usunięcia wszystkich materiałów z obiegu, obowiązek publikacji stosownego oświadczenia o treści naprawczej, zadośćuczynienie za naruszenie dóbr osobistych, odszkodowanie za szkodę majątkową, w tym potencjalne zakłócenie istniejących lub planowanych kontraktów sponsorskich – mówi Dominika Bura, adwokat, partner w BCLA Bisiorek Cieśliński i Partnerzy Adwokaci i Radcowie Prawni.
Najważniejsze jednak jest to, że mówimy o ogromnych pieniądzach. Skala roszczeń może być bardzo duża:
– Określanie kwot roszczeń to coś co w tym momencie na pewno ma miejsce, zależne jest od wielu czynników, w tym od potencjalnych skutków naruszenia i wartości aktualnych kontraktów. W przypadku bezprawnego użycia wizerunku topowego sportowca światowej klasy – zwłaszcza w reklamie nielegalnego hazardu – praktyka sądowa i realia rynku reklamy wskazują, że roszczenia mogą wynosić nawet kilka milionów, w skrajnych przypadkach jeszcze więcej. Wystarczy w tym przypadku, że Robert Lewandowski wykaże naruszenie renomy zawodnika światowej klasy, skojarzenie z branżą nielegalnego hazardu (co jest dla niego szczególnie obciążające), wysoką wartość rynkową jego kontraktów reklamowych, wielomilionowe stawki za kampanie z jego udziałem oraz zasięg i szkodliwość publikacji.
Polecane

Komentarze
Wykorzystanie wizerunku! Wreszcie otworzyliście puszkę pandory – brawo! Niech ktoś wyjaśni teraz legalnych operatorów. Wiecie, że Betfan każdego dnia wykorzystuje wizrunki gwiazd NBA i NHL prezentując swoją ofertę? Kilka dni temu do promowania zakładu na Reprezentację wykorzystali nawet wizerunek polskich piłkarzy – czego nie robi nawet sponsor STS. Jednak to nic w porównaniu do tego co od kilku lat robi Betclic na swojej stronie i w apce – który całkowicie jedzie po bandzie i każdego dnia promuje zakłady piękny zdjęciami największych gwiazd: Ronaldo, Haaland, Salah, Kane, gwiazdy Barcelony, Realu, czołowi tenisiści i tenisistki itd.. Ślizgają się bo nikt z managerów i klubów o tym nie wie, więc ich nie ścigają za to. A różnica w sprzedawaniu produktu używając zdjęcia gwiazdy a nie używając jest ogromna!