Andrzej Domański – sylwetka nowego Ministra Finansów

Autor: Mateusz Mazur

Data publikacji: 30.12.2023

W najbliższym czasie największy wpływ na kształt polskiej branży hazardowej miał będzie Andrzej Domański – Minister Finansów w rządzie Donalda Tuska. Czego możemy spodziewać się po jego kadencji?

Od rynku kapitałowego do teki ministerialnej

Andrzej Domański udodził się w 1981 roku w Krakowie. Swoją zawodową karierę zbudował na solidnych fundamentach akademickich. Jest absolwentem Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie, gdzie zyskał cenne wykształcenie, które później wykorzystał w swojej zawodowej drodze.

Przed wkroczeniem na scenę polityczną, Domański przez 14 lat był związany z polskim rynkiem kapitałowym, pracując jako analityk, zarządzający funduszami, dyrektor inwestycyjny oraz członek zarządu w różnych krajowych i międzynarodowych instytucjach finansowych.

Jego kariera polityczna zaczęła nabierać tempa, gdy w 2019 roku bezskutecznie kandydował do Sejmu z okręgu krakowskiego, zdobywając 1329 głosów.

Mimo to, nie ustąpił i w 2023 roku ponownie kandydował, tym razem z okręgu warszawskiego, zdobywając mandat posła X kadencji z listy Koalicji Obywatelskiej.

Ponadto Domański był również wykładowcą finansów behawioralnych na Uczelni Łazarskiego oraz Uniwersytecie SWPS. Jego zaangażowanie w politykę zostało dodatkowo wzmocnione poprzez pracę w Instytucie Obywatelskim, gdzie pełnił funkcję wiceprezesa oraz głównego ekonomisty.

Miał on wówczas znaczący wpływ na tworzenie programu gospodarczego partii. Jego praca w Instytucie Obywatelskim obejmowała publikowanie analiz i raportów na tematy takie jak wyzwania klimatyczne dla polskich miast, sektor energetyczny, finansowanie programu rozwoju obronności oraz zagrożenia płynące z tworzenia państwowych monopoli i centralizacji gospodarki.

Polityczny sukces i rola w rządzie

W wyborach parlamentarnych w 2023 roku, Domański kandydował z okręgu warszawskiego, zdobywając mandat posła X kadencji z wynikiem 6848 głosów. Jego sukces wyborczy był kluczowym momentem, który umożliwił mu dalsze zaistnienie na polskiej scenie politycznej.

Andrzej Domański to bez wątpienia jeden z najbardziej zaufanych współpracowników Donalda Tuska, czego dowodem jest powierzenie mu teki Ministra Finansów. To właśnie on miał być pomysłodawcą jednego ze sztandarowych postulatów wyborczych aktualnie rządzącej koalicji – „babciowego”.

Jego rola w rządzie Donalda Tuska może być kluczowa dla wielu obszarów. Domański, ze swoim doświadczeniem w rynku kapitałowym i jako ekonomista, prawdopodobnie będzie miał znaczący wpływ na kształtowanie polityki gospodarczej, zwłaszcza w kontekście wyzwań stojących przed polską gospodarką, takich jak inflacja, dług publiczny, czy inwestycje w infrastrukturę i energetykę.

Nowy Minister Finansów będzie miał oczywiście również ogromny wpływ na funkcjonowanie polskiej branży hazardowej. Czy odciśnie on swoje piętno również na tym obszarze? Działania Andrzeja Domańskiego będą z pewnością bacznie obserwowane przez cały sektor, którego przedstawiciele postulują wprowadzenie pewnych zmian już od dłuższego czasu.

Oczekiwania branży hazardowej

Jednym z najpoważniejszych wyzwań, które stać będzie przed Ministerstwem Finansów i podlegającym mu instytucjom będzie bez wątpienia dalsze zwalczanie szarej strefy. Co prawda było to oczywiście główne zadanie stojące przed rządem poprzedniej kadencji, jednak Andrzej Domański i jego współpracownicy mają szansę zaimplementować własną strategię, która sprawi, że walka z nielegalnymi operatorami stanie się bardziej skuteczna.

Branża podsuwa gotowe rozwiązania. Eksperci już od dłuższego czasu podkreślają, że kluczowa w tym obszarze może okazać się zmiana modelu opodatkowania i przejście na podatek GGR (Gross Gaming Revenue). Obowiązujący aktualnie podatek obrotowy jest bowiem czynnikiem, który skutecznie odstrasza największe firmy hazardowego biznesu od rozpoczęcia operacji w naszym kraju.

Zmiana modelu opodatkowania mogłaby sprawić, że legalny rynek w Polsce stałby się zdecydowanie bardziej konkurencyjny, a mnogość licencjonowanych operatorów sprawiłaby, że gracze rzadziej korzystaliby z usług firm z szarej strefy.

Osobne postulaty podnoszone są także przez bukmacherów, z których część chętnie włączyłaby do swojej oferty kasyno online. Obecnie monopol w tym obszarze dzierży jednak Totalizator Sportowy. Czas pokaże czy doczekamy się zmian również w tym aspekcie.

Należnej uwagi domagają się osoby związane z pokerem, czyli obszarem który od wielu lat tkwi w martwym punkcie. Regulacja pokera na żywo i pokera online stanowiłaby kolejną szansę na zwiększenie przychodów do budżetu państwa i jeszcze skuteczniejszą walkę z szarą strefą.

Niemal cała branża hazardowa oczekuje więc mniej lub bardziej rozległych zmian. Liczne przykłady pokazują, że gry hazardowe mogą być naprawdę znaczącym źródłem przychodów państwa. Co więcej, każdy z podnoszonych postulatów ostatecznie związany jest z ograniczeniem wpływu szarej strefy. Wszystkie sektory branży mówią więc tu jednym głosem i oczekują zmian, które sprawią, że legalny polski rynek stanie się bardziej atrakcyjny, konkurencyjny i będzie w stanie przyciągnąć uwagę większej liczby graczy.

Jesteśmy otwarci na debatę

Reasumując, wprowadzenie nowego ministra finansów zawsze niesie ze sobą nadzieję na pozytywne zmiany w różnych sektorach gospodarki, w tym także w branży hazardowej. Jako przedstawiciele medium branżowego trzymamy za nowego ministra finansów kciuki i z nadzieją patrzymy w przyszłość.

Wierzymy, że jego decyzje i działania będą sprzyjały rozwojowi sektora hazardowego, jednocześnie zabezpieczając interesy wszystkich zainteresowanych stron. Jesteśmy otwarci na konstruktywną debatę z ministrem finansów, ponieważ uważamy, że dialog i współpraca są kluczowe dla opracowania polityki, która zarówno chroni społeczeństwo, jak i umożliwia rozwój branży hazardowej.

Wierzymy, że wspólnymi siłami możemy osiągnąć równowagę pomiędzy kontrolą a swobodą działalności, tworząc tym samym korzystne warunki dla wszystkich zainteresowanych stron.

Komentarze

Gładziu

Marionetka kolejna.

0
0
Rafał

Proponuje zaczac od odbetowania pokera!

0
0
Kyrios

Oczywiscie, ze tak, moze nawet jakby chcial cos zmienic, to hazard dla Tuska jest mocno niekomfortowy przez wiadoma afere i zostawia go tak jak jest.

0
0
Klaudiusz 34

Niestety jako państwo po rządach PiS, borykamy się z wieloma problemami natury ekonomicznej, dlatego zmiany w ustawie hazardowej nie będą priorytetem nowego ministra. Jeśli coś się zmieni to może w kolejnej kadencji, jeśli w ogóle do niej dojdzie. Szkoda, bo uwolnienie pokera czy wprowadzenie nowego podatku do bukmacherki zajęłoby dosłownie chwilę i wiele zmieniło. Polityka jednak nie jest taka prosta.

0
0
Grey

Oby nowy minister nie bał się zmian, bo przy tym podatku teraz nie da się grać.

0
0
Kon Rafal

Chlop miał 6k glosow tylko i został Minsiterem Finansow? No srednio powiem, bardzo srednio

0
0

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *