Betclic twierdzi, że mierzy się z problemami technicznymi. Co się dzieje i jakie są tego przyczyny?

Problemy techniczne i stanowisko Betclic

Bukmacher przekazał nam, że trwają prace techniczne mające na celu przywrócenie pełnej funkcjonalności serwisu. W odpowiedzi na nasze pytania dział obsługi klienta przekazał: – W ciągu kilku następnych dni możecie Państwo zauważyć pewne różnice w dostępności oferty zakładów po zalogowaniu się do aplikacji. Przepraszamy za wszelkie niedogodności i pracujemy nad rozwiązaniem tego problemu tak szybko, jak to możliwe.

Mimo zapewnień, że sytuacja powinna ulec poprawie w ciągu kilku dni, rzeczywistość jest bardziej skomplikowana.

Przykładem może być wyszukiwarka zdarzeń, która zniknęła ponad miesiąc temu i, mimo zapowiedzi, nadal nie została przywrócona. Jak twierdzą pracownicy, jej powrót ma nastąpić „za kilka dni”, ale trwające już 39 dni prace budzą wątpliwości co do szybkości rozwiązania problemu.

Skąd biorą się takie trudności?

Brak funkcji takich jak kopia kuponu czy wyszukiwarka zdarzeń może być wyjątkowo uciążliwy, zwłaszcza dla graczy, którzy śledzą okazje kursowe i chcą szybko reagować na atrakcyjne kursy w ofercie. Obecnie wiele grup i czatów powstaje wokół identyfikowania takich sytuacji, a brak funkcji umożliwiających szybkie obstawianie utrudnia efektywną grę.

Tym samym zniknięcie lupki jest szczególnie dotkliwe dla graczy korzystających z promocji, takich jak „gra bez podatku”, która jest bardzo kosztowna dla operatora. Promocja ta, dostępna od 11 marca, wiąże się z pokrywaniem przez Betclic 12-procentowego podatku obrotowego, co stanowi dla firmy ogromne obciążenie finansowe.

***

Betclic, oferując „grę bez podatku”, bierze na siebie pełny koszt podatku, co w polskim systemie prawnym opartym na podatku obrotowym jest wyjątkowo kosztowne. Tego typu akcje są obliczone raczej na przyciągnięcie nowych graczy i budowanie ich lojalności niż na generowanie natychmiastowych zysków.

O ile podobne promocje są popularne w przypadku zakładów AKO, to ich zastosowanie w zakładach pojedynczych lub podwójnych stanowi poważne wyzwanie finansowe. Z całą pewnością nawet podwyższona marża na kursach nie wystarcza, by zrównoważyć koszty wynikające z tej strategii.

Co przyniesie przyszłość?

Przyszłość pokaże, czy inwestycja w kosztowną promocje „gry bez podatku” opłaci się długoterminowo. Operator musi znaleźć balans między inwestycjami w graczy a optymalizacją kosztów, zwłaszcza w trudnych warunkach regulacyjnych. Biorąc jednak pod uwagę ostatnie problemy techniczne Betclica, graczy u tego operatora trzyma jedynie wspomniana promocja. Czy gdyby jej nie było, gracze zostaliby z tym bukmacherem?

Oczywiście pomimo problemów technicznych Betclic wciąż pozostaje jednym z popularniejszych operatorów na polskim rynku. Kluczowym pytaniem pozostaje jednak, czy firma zdoła przekonać graczy do lojalności po zakończeniu „gry bez podatku” i jednocześnie szybko naprawi usterki, które w ostatnich tygodniach uprzykrzają grę.