Fałszywe profile promują nielegalny hazard na Facebooku pod przykrywką kasyn stacjonarnych

Ukryte treści i fałszywe opinie

Na Facebooku coraz częściej pojawiają się reklamy promujące nielegalne kasyna online. Ich twórcy podszywają się pod działające w Polsce legalnie naziemne kasyna, takie jak Hit Casino należące do Zjednoczonych Przedsiębiorstw Rozrywkowych. Fałszywe materiały w rzeczywistości promują aplikacje i strony kasyn offshore. Linki do nich umieszczają zazwyczaj w komentarzach pod postami sponsorowanymi.

Jak już informowaliśmy wielokrotnie, twórcy reklam doskonale wiedzą jak omijać filtry reklamowe dużych portali społecznościowych. Sama Meta również pośrednio czerpie zyski z promowania nielegalnego hazardu i informowaliśmy o konieczności wywarcia presji na dużych korporacjach. 

Nielegalne kasyna wykorzystują też wizerunek znanych sportowców tj. Robert Lewandowski czy Iga Świątek.

Warto przypomnieć, że zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem, jedynym legalnym kasynem internetowym jest Total Casino, prowadzone przez Totalizator Sportowy. Każda inna platforma oferująca gry kasynowe online skierowane do polskich graczy działa poza systemem licencyjnym i jest nielegalna.

Brak reakcji ze strony platform

Legalnie funkcjonujące kasyna stacjonarne ani Total Casino należące do Totalizatora Sportowego nie mają możliwości swobodnej reklamy ani nawet informowania o istnieniu marki. Ironią losu jest zatem fakt, że nielegalne kasyna internetowe wykorzystują siłę brandu legalnie funkcjonujących podmiotów, by kierować graczy poza krąg legalnie funkcjonującej strefy.

Pomimo licznych zgłoszeń, Facebook i inne media społecznościowe nie reagują na takie reklamy. W rezultacie użytkownicy nadal trafiają na te reklamy, a nielegalne usługi hazardowe zyskują coraz większy zasięg. Brak reakcji szkodzi również wizerunkowi legalnych kasyn, które nie mają nic wspólnego z promowanymi aplikacjami, choć ich nazwy są wykorzystywane.

Jak widzimy na reklamie, materiał video powstał przed kasynem Gromada w Warszawie. Dla odpowiednich służb nie powinno być problemem z ustaleniem tożsamości osoby występującej na nagraniu.

Działania nieuczciwych podmiotów pokazują, jak łatwo można wprowadzić użytkowników w błąd, wykorzystując pozory wiarygodności. Dlatego niezbędna jest większa czujność po stronie użytkowników, ale przede wszystkim – skuteczniejsze działania platform społecznościowych oraz organów regulacyjnych.