Monika Horna-Cieślak: Dla mnie nawet jedno zgłoszenie to sygnał

Autor: Bartosz Burzyński

Data publikacji: 03.01.2025

W obliczu rosnącego problemu nielegalnych operatorów hazardowych kierujących swoją ofertę do niepełnoletnich, Urząd Rzecznika Praw Dziecka stoi na straży ochrony najmłodszych. Monika Horna-Cieślak, Rzeczniczka Praw Dziecka, w rozmowie z nami porusza kwestie zagrożeń związanych z hazardem online, nieadekwatnych regulacji prawnych oraz potrzebę współpracy rodziców, szkół i instytucji w budowaniu świadomości cyfrowej dzieci i młodzieży.

W ostatnim czasie sporo mówi się o nielegalnych operatorach hazardowych, którzy w mniej lub bardziej bezpośredni sposób kierują swój przekaz do osób poniżej 18. roku życia. Czy sygnały związane z tą kwestią spływają do urzędu Rzecznika Praw Dziecka? Na ile poważny jest to problem według Pani?

Porusza Pan temat niepokojących i szkodliwych działań właścicieli stron internetowych, które oferują usługi noszące znamiona hazardu. Samych sygnałów może nie jest dużo, ale w tym w przypadku liczby nie są kluczowe. Dla mnie nawet jedno zgłoszenie to sygnał. Bardzo niepokojący.

Jaka w tej sprawie jest rola Rzecznik Praw Dziecka? Na jakie działania mogą pozwalać kompetencje tego urzędu?

Jako Rzeczniczka Praw Dziecka podejmuję działania zmierzające do ochrony dziecka przed przemocą, okrucieństwem, wyzyskiem, demoralizacją, zaniedbaniem oraz innym złym traktowaniem. Działam z własnej inicjatywy, biorąc pod uwagę informacje pochodzące od obywateli lub organizacji, wskazujące na naruszanie praw lub dobra dziecka.

Mam prawo żądać od organów władzy publicznej, organizacji lub instytucji złożenia wyjaśnień w konkretnej sprawie. Mogę zwrócić się również o wszczęcie postępowania czy skierować wystąpienie generalne w sprawie inicjatywy ustawodawczej. Mam również prawo opiniować stosowne przepisy prawa i występować do organów władzy w sprawie przeciwdziałania szkodliwym dzieciom zjawiskom. Tak też było w sprawie lootboxów oraz tzw. skórek do gier, gdzie interweniowałam do premiera oraz Ministerstwa Finansów.

Jak ocenia Pani aktualne regulacje prawne dotyczące ochrony dzieci przed hazardem? Czy w obliczu wzrastającego problemu nielegalnych operatorów hazardowych są one wciąż wystarczające?

Uważam, że obecne regulacje prawne nie są wystarczające, by skutecznie chronić dzieci przed hazardem. Dlatego też kilkakrotnie występowałam do organów władzy publicznej w sprawie konkretnych działań i zmian legislacyjnych. W sprawie tzw. skórek za opłatą do gier, apelowałam do MF o monitorowanie nowopowstałych domen umożliwiających dzieciom i młodzieży dostęp do hazardu oraz ich niezwłoczne blokowanie.

Z kolei w wystąpieniu w sprawie lootboxów zwróciłam się do Premiera o podjęcie wieloresortowych działań, które umożliwią ochronę przed zagrożeniami związanymi z hazardem wirtualnym. Chodzi o zmianę ustawy o grach hazardowych w taki sposób, by umożliwić objęcie katalogiem gier hazardowych lootboxy, uwzględniając je jako formę hazardu podlegającą zakazowi udziału osób niepełnoletnich. To też pozwoli na dodanie obowiązkowej, w miejsce obecnie iluzorycznej, weryfikacji wieku przy ich sprzedaży.

Jakie działania mogą podjąć rodzice, aby chronić dzieci przed dostępem do nielegalnych gier hazardowych?

Dzieciom niekiedy trudno jest określić, że mają do czynienia z hazardem. Widząc, że strona jest dostępna, nie mają świadomości o zagrożeniu płynącym z jej oferty. Z dziećmi na pewno trzeba rozmawiać i uzmysławiać im, że dana treść jest dla nich szkodliwa. Sądzę, że warto też na podobne zjawiska uczulać grono pedagogiczne. Nauczyciele i wychowawcy również mają ogromny wpływ na zachowania młodych ludzi.

Nielegalni operatorzy często dość dobrze ukrywają elementy hazardowe na swoich platformach, tak by niewprawione oko mogło uznać ich produkty za niewyróżniające się niczym szczególnym elementy zwykłej gry komputerowej. Jak rodzice mogą zorientować się w tym wszystkim? Jak trzymać rękę na pulsie, by zauważyć pojawiający się problem?

Życie młodych ludzi coraz częściej toczy się w sieci, a na dorosłych spoczywa obowiązek zapewnienia im bezpieczeństwa. Ważne, by być czujnym na wszelkiego typu zjawiska, które nawet w tym momencie sygnalizowane są w przestrzeni medialnej. Zespół Edukacji Cyfrowej i Bezpieczeństwa w Sieci BRPD również obserwuje i mapuje zagrożenia, z którymi mierzą się młodzi ludzie.

Warto też pamiętać, że jednym z organów, które stoją na straży bezpieczeństwa najmłodszych jest NASK. Elementem jego działalności w ramach zapewniania wysokiego poziomu cyberbezpieczeństwa jest edukacja i ciągłe podnoszenie świadomości obywateli na temat zagrożeń. Od lat realizowany jest program Komisji Europejskiej Safer Internet, promujący bezpieczne korzystanie z nowych technologii i internetu wśród dzieci oraz młodzieży. Tam też można uzyskać informacje na temat aktualnych zagrożeń czy działań i zabezpieczeń. Również Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę realizuje kompleksowe działania na rzecz bezpieczeństwa dzieci w internecie.

Jak jako rodzic rozmawiać z dzieckiem o zagrożeniach związanych z uzależnieniami? W jakim wieku dziecko jest gotowe na tego typu pierwszą rozmowę o charakterze raczej profilaktycznym?

Dialog z dzieckiem jest kluczowy. Konieczna jest też edukacja. W rozmowach warto pytać o doświadczenia dziecka z treściami, których było świadkiem w internecie. Warto ustalać zasady korzystania z cyberprzestrzeni. Pokazywać, jak można sobie radzić z problematycznymi treściami, co warto zgłosić rodzicom. Jest też bardzo pożyteczna kampania Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę „Domowe Zasady Ekranowe” promująca zrównoważone korzystanie z urządzeń ekranowych tak, by nie stanowiły zagrożenia dla relacji rodzinnych, rozwoju dzieci i zdrowia domowników. Żeby wykorzystywane świadomie i z umiarem były pozytywnym dodatkiem do rodzinnego życia, a nie jego centralnym punktem.

Rozmowy z młodymi ludźmi wielokrotnie pokazują, że uzależnienie od mediów społecznościowych czy serwisów streamingowych kojarzy się nie tylko z zabawą i rozrywką, lecz ma także negatywne konsekwencje w rozwoju – dzieciom trudno skoncentrować się na pracy domowej z powodu cyfrowego rozproszenia uwagi.

Czy uważa pani, że szkoła i społeczeństwo również ma do odegrania swoją rolę w tej kwestii? Jakie inicjatywy mogą podjąć placówki edukacyjne, by uświadomić najmłodszych o zagrożeniach?

Jak już wspomniałam, nie tylko rodzice i opiekunowie są na pierwszej linii frontu, gdy chodzi o przeciwdziałanie zagrożeniom i edukację najmłodszych. Również nauczyciele i wychowawcy mają ogromny wpływ na rozwój młodego człowieka i jego ochronę. Ważna jest wiedza na temat higieny cyfrowej, czyli ilości przyswajanej treści oraz o koniecznych przerwach. Warto o tym rozmawiać na lekcjach. Również o serwowanych w internecie szkodliwych treściach związanych z przemocą, pornografią czy hejtem rówieśniczym. Szkoły powinny brać udział oraz wspierać krajowe kampanie na rzecz przeciwdziałań patotreściom, czy innym szkodliwym dla dzieci zjawiskom. Jednym z przykładów takich inicjatyw może być akcja #WiemCoRobić – kampania przeciw child grooming oraz sextortion z patronatem RPD.

Czy szkoły są gotowe, by podjąć ten problem? Czy tematyka uzależnień, nie tylko od hazardu, jest w tym momencie poruszana we właściwy sposób? Czy podejście do tego tematu nie zdezaktualizowało się w ostatnich latach?

Szkoły są zaangażowane w problematykę uzależnień m.in. od hazardu w sieci. Warto wiedzieć, że Krajowa Administracja Skarbowa obecnie kontynuuje akcję edukacyjną „Hazard? Nie daj się wciągnąć!” w roku szkolnym 2024/2025. Szkoły mogą zgłaszać chęć uczestnictwa w projekcie. W zeszłym roku wzięło w nim udział około 2 tys. szkół.

W całej tej sprawie jest jeszcze jeden bardzo istotny aspekt – wpływ influencerów, którzy w życiu młodych ludzi często odgrywają rolę autorytetów. Mamy niestety mnóstwo przypadków, kiedy popularni wśród najmłodszych influencerzy, nie tylko transmitowali na żywo kasynową rozgrywkę, ale dodatkowo zachęcali swoich odbiorców do założenia konta w kasynie online. Czy istnieje przestrzeń, aby tego typu działania ograniczyć, wyciągnąć konsekwencje wobec influencerów, którzy zachęcają do hazardu najmłodszych?

Już przy okazji apelu do Premiera w sprawie lootboxów wyraziliśmy troskę, by influencerzy nie promowali tego typu aktywności. Niezbędne są w tym zakresie odpowiednie działania legislacyjne. Influencerzy mają bardzo duży wpływ na młodych ludzi. Niestety, niekiedy zdarza się, że wprowadzają swoich fanów w błąd np. promując wspomniane lootboxy jako zabawę, nie informując, że to forma reklamy. Taka promocja jest szczególnie groźna dla młodych odbiorców, którzy mogą ulec presji społecznej i zachętom do wirtualnych zakupów.

Może warto wykorzystać popularność influencerów we właściwy sposób i na przykład zaangażować ich w kampanię uświadamiającą na temat ryzyka związanego z uzależnieniem od hazardu?

To pomysł wart rozwinięcia.

Wracając jeszcze do roli Rzecznika Praw Dziecka, czy uważa Pani, że szerszy dialog z przedstawicielami legalnej, licencjonowanej przez Ministerstwo Finansów, branży bukmacherskiej mógłby przynieść oczekiwane efekty?

Wszyscy powinnyśmy dbać o dobro najmłodszych, bo treści hazardowe są dla nich szczególnie szkodliwe i silnie uzależniające. Uważam, że konstruktywny dialog z legalnymi podmiotami na rynku przyczyniłby się do ukształtowania dobrych praktyk i miałby szanse na przełożenie się również na szarą strefę. Dałby też podstawę do wypracowania skutecznych mechanizmów prawnych ograniczających, czy wręcz utrudniających rozwój hazardu kierowanego do dzieci i młodzieży.

Komentarze

Kokos

Isamu alimenciarz w strachu auuuuu

0
0
Agejsza

Brawo, czekam na kolejne Wasze wspólne działania!

1
0
Adam

Potrzeba szerszej strategii i połączenia się z różnymi insytucjami od MF przez rzecznika po operatorów i przedstawicieli legalnej branży. Jednego wspólnego głosu, same kapanie robione oddolnie, bez jednolitej strategii niestety nie przyniosą efektu w dużej skali.

0
0
Filipek

Szkoły nie powinny miec wyboru, jest akcja taka i robią co trzeba, proste.

0
0
Turi

W czym stoi problem, zeby zgarnac influ i zrobic akcje w mediach, przeciez mozna im nawet zaplacic, taka instytucja jak Rzecznik Praw Dziecka na pewno ma jakis budzet?

0
0

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *