Nie rodzimy, a światowy trend. Jak MMA idealnie dopasowuje się do bukmacherów

Z powodu rosnącej konkurencji na rynku, znalezienie swojego unikalnego miejsca staje się coraz trudniejsze. Nic więc dziwnego, że Fortuna natychmiast podpisała umowę sponsorską z Clout MMA po zawieszeniu High League. Ruch ten można określić jako słuszny, ponieważ sporty walki rosną w popularność i nie jest to trend zauważalny jedynie na naszym rynku, a na całym świecie.
Zakłady MMA odnotowały znaczny wzrost w ciągu ostatnich pięciu lat
Na początek trochę historii, ponieważ nie każdy wie – zwłaszcza Generation Z – o tym, że sporty walki to nie tylko freak fighty, a także potyczki pomiędzy sportowcami z krwi i kości. Najpopularniejsza federacja UFC została bowiem założona w 1993 roku.
Chrisem Bellittim, wiceprezesem ds. komunikacji korporacyjnej w UFC powiedział: – Zakłady na MMA zanotowały znaczny wzrost w ciągu ostatnich pięciu lat, a z uwagi na pozycję UFC jako czołowej organizacji MMA na świecie, nadal obserwujemy spory progres.
Przewagą sportów nad całą resztą dyscyplin jest fakt, że zwykle nie mają konkurencji w postaci innych dyscyplin sportowych. Wydarzenie te odbywają się późnym wieczorem w weekendy – zwłaszcza główne walki z karty. Co więcej towarzyszą im ogromne emocje, które budowane są już kilka tygodni przed ostatecznym starciem. Wszystko to sprawia, że gracze chcą obstawić na swojego ulubionego zawodnika bardziej niż w przypadku zespołu piłkarskiego, czy koszykówki.
Nie dziwi zatem fakt, że popularność UFC czy innych federacji sztuk walki znacznie wzrosła w ostatnich latach. Stało się tak przede wszystkim dlatego że sporty walki same w sobie stały się bardziej popularne na całym świecie. Sale gdzie trenuje się MMA amatorsko są zapełnione każdego dnia. Naturalna kolejną rzeczy jest, że gdy łapiemy zajawkę na jakiś sport, podpatrujemy również najlepszych w tych dyscyplinach. Przy okazji obstawiamy zakłady na swoich ulubieńców.
Samo UFC globalnie dla operatorów na całym świecie jest ważnym rynkiem, ponieważ mowa o ogromnej rzeszy fanów tej federacji, która rozkłada się na około sto krajów. W federacji występują bowiem zawodnicy z 75 krajów, a jak wiadomo największe obroty na lokalnych rynkach generują rodzimi sportowcy. Nie inaczej było w przypadku gal UFC, na których występowali Jan Błachowicz, Karolina Kowalkiewicz, czy Joanna Jędrzejczyk.
Tym samym UFC jest ważne na każdym światowym rynku bukmacherskim od Afryki przez Azję po Europę i Amerykę Południową i Północną. Gracze obstawiają więc walki w każdej strefie czasowej, co sprawia, że mowa o unikatowym rynku dla operatorów ze wszystkich zakątkach świata.
Jak jest na polskim rynku?
Mieszane sztuki walki (MMA) są 10 dyscypliną, jeżeli chodzi o popularność wśród obstawiających u polskich operatorów. Nisko? Niekoniecznie, ponieważ wpływa na to fakt, że gale sportów walki są organizowane znacznie rzadziej, niż np. mecze piłki nożnej, koszykówki, czy nawet tenisa stołowego lub CS GO.
Bardziej zasadnym jest zatem spojrzeć na zaangażowanie w trakcie dnia, gdy odbywa się gala. Tutaj już mowa o zupełnie innych pozycjach, ponieważ KSW Colosseum potrafiło zając drugie miejsce jako event dnia. Gracze chętnie obstawiali nawet pierwsze walki z karty, a przecież wtedy odbywało się akurat sporo ciekawych wydarzeń z najlepszych lig piłkarskich.
Nie inaczej jest w przypadku FAME MMA, czy High League, choć tutaj akurat zakłady na oba wydarzenia można obstawiać było jedynie u głównego sponsora organizacji, czyli w firmach Betclic oraz Fortuna. Mówi się, że w trakcie jednej gali operatorzy ci potrafią zdobyć po kilkanaście tysięcy graczy z depozytem, co jest wynikiem bardzo dobrym.
Choć w tym przypadku warto zaznaczyć, że mowa o graczach, którzy nie są kaloryczni, ponieważ zwykle obstawiają jedynie walki freak fightowe. Takich użytkowników nie interesuje często nawet bonus od pierwszego depozytu, czy inne benefity, a także sam produkt. Zależy mu przede wszystkim na tym, by obstawić walkę swojego ulubionego influencera, a później ekscytować się samą walką.
Co obstawiają gracze?
Najbardziej popularne rynki to wynik walki (12), liczby rund i metoda zwycięstwa (KO, pkt itp.). Tak jak wcześniej wspomnieliśmy w przypadku gal UFC najbardziej popularne są zakłady patriotyczne. Gracze często bowiem obstawiają zwycięstwo Polaka, nawet gdy nie jest on faworytem w swoim pojedynku.
Taki trend w przeszłości można było zaobserwować także w przypadku gal bokserskich, gdy polscy pięściarze walczyli o tytuł mistrza świata. Choć w tym przypadku warto nadmienić, że tak jak MMA w ostatnich latach znacznie zyskało na popularności, tak boks stracił. I mowa tutaj o bardzo dużym regresie, ponieważ sport ten jest pięć razy mniej popularny wśród polskich operatorów, niż mieszane sztuki walki.
MMA przyszłością dla bukmacherów?
Jeśli chodzi o światowe rynki z całą pewnością, ponieważ popularność mieszanych sztuk walki rośnie na każdym kontynencie. Szacuje się, że w przeciągu najbliższych lat bukmacherzy zwiększą obroty na zakładach z UFC kilkukrotnie, co tylko pokazuje, że operatorzy muszą bacznie obserwować ten rynek.
Owszem, w skali miesiąca sporty walki nigdy nie wyprzedzą takich dyscyplin jak piłka nożna, tenis, czy koszykówka, ale mogą być ważnym wydarzeniem, jeśli operator zadba o odpowiednią ofertę. Zwłaszcza gdy mówimy o rynkach, z których wywodzą się bardzo popularni zawodnicy. W tym przypadku wyniki mogą być jeszcze bardziej oszałamiające.
W przypadku polskiego rynku już od jakiegoś czasu obserwujemy na tym polu walkę pomiędzy Fortuną a Betclickiem, którzy rywalizują o graczy z młodego pokolenia (18-24) poprzez ofertę na freak fighty. Wydaje się, że w zmieniającym się świecie, a także obecnych trendach jest to jedyna słuszna droga, by pozyskać graczy z tej grupy docelowej.
Polecane
Komentarze
Sam gram sporo MMA i podtrzymuje ze daje to znacznie wiecej emocji niz pilka nozna. Przede wszystkim czlowiek latwiej moze trafic jak sie tym interesuje, mniej przypadku jest w tym. Plus malo sie traci bo walki sa rzadko
W Polsce to nie sport a patologia. Na tym zbijają kasę.
A to ciekawe ze boks tak malo ludzi obstawia, ciekawe co by bylo gdyby w dzisiejszych czasach zyl i walczyl Gołota?