Niefortunny żart Konrada Komarczuka. Prezes Fortuny z zakazem wjazdu do Krakowa

Autor: Bartosz Burzyński

Data publikacji: 05.05.2024 Ostatnia aktualizacja: 05.05.2024 21:12

Kibice Wisły Kraków po wielu latach upokorzeń, stąpania na krawędzi bankructwa, wreszcie mieli swoje chwile. Bardzo piękne chwile, ponieważ wygrali Puchar Polski. Chyba nikt przed rozpoczęciem tego sezonu, a nawet poprzedniego nie spodziewał się, że Biała Gwiazda wstawi do gabloty jakiekolwiek puchar. Tymczasem futbol napisał niespodziewany scenariusz, a prezes polskiego oddziału Fortuny pogratulował zespołowi z Krakowa, ale na sam koniec wbił szpileczkę. 

Niefortunny komentarz Konrada Komarczuka

To był wspaniały mecz. W pierwszej połowie było trochę mniej emocji, ale już końcówka drugiej połowy była wspaniała. Wiadomo, że Wisła to klub, który zawsze walczy. Kłopoty, które miała Wisła, nie zabiły klubu, ale go podniosły. Wspaniały klub, wspaniały mecz. Szkoda tylko, że z Krakowa – tak Konrad Komarczuk, prezes zarządu Fortuny skomentował zwycięstwo Wisły Kraków w finale Pucharu Polski.

Gdyby takie słowa padły od zwykłego kibica, a może nawet prezesa Komarczuka na pomeczowym bankiecie w gronie znajomych, skończyłoby się raczej na śmiechu wszystkich zgromadzonych przy stoliku. Padły jednak publicznie, a z uwagi, że Konrad Komarczuk reprezentuje firmę, która od wielu jest głównym sponsorem Fortuna Pucharu Polski, a także Fortuna 1 Ligi, w której gra obecnie Wisła Kraków, zrobił się niesmak. I to nie mały, sprawa nabrała dużego rozgłosu.

Oburzenie kibiców Białej Gwiazdy

Kibice Białej Gwiazdy czuli się oburzeni takimi słowami Konrada Komarczuka. Domagali się wyjaśnień, a także poddawali pod wątpliwość uczciwe traktowanie Wisły w 1 Lidze, skoro prezes głównego sponsora ligi publicznie żartuje w ten sposób.

Powinniśmy teraz jak w Tedzie Lasso zakleić taśmą logo Fortuny na koszulkach – pisał jeden z użytkowników portalu X.

Z kolei o krok dalej poszedł kolejny kibic: – Jak mamy się czuć w tej pierwszej lidze sprawiedliwie traktowani?

Czy fani mieli prawo się oburzyć? Oczywiście, takie słowa z ust prezesa nie powinny paść publicznie, ale z drugiej strony widać, że Komarczuk chciał zażartować. Ostatnie zdanie wypowiedział z uśmiechem. Ostatecznie wyszło niestety niefortunnie.

„Nie róbmy afery”

Do sprawy odniósł się już także prezes Wisły Kraków, Jarosław Królewski, który żart prezesa Fortuny potraktował z przymrużeniem oka: –

Nie róbmy afery, Pan Prezes po prostu zmartwiony, gdyż wiedział, że nie wyrobi się na fetę na rynku. 

W naszej ocenie interpretacja Jarosława Królewskiego jest jak najbardziej trafna, prezes Komarczuk bowiem jest znany właśnie z tego typu żartów. Z całą pewnością nie miał nic złego na myśli. Ba, zapewne będzie szczęśliwy, jeśli Wisła Kraków ostatecznie wywalczy awans do Ekstraklasy i opuści rozgrywki, które sponsoruje Fortuna. Odradzamy mu jednak podróż do Krakowa w najbliższym czasie. Mimo wszystko zalecamy zabawę w Warszawie. Choć akurat tam w tym roku raczej nie będzie okazji do świętowania.

Komentarze

Akimbo

Człowiek na takim stanowisku z takim tekstem to jakiś absurd. Komarczuk zwykły buc

0
0
Hubi

Ręka Komarczuka dotknela wisełke w sosnowcu hahaah XD

0
0
Boniek

Warszafski ciul typowy

0
0
Pioter

Jako osoba prywatna – niech żartuje jak chce. Jeśli przyszedł jako Prezes sponsora to gruba pomyłka ta wypowiedź.

0
0
Wiślak

Wy go serio bronicie?? Naprawde macie nasrane, zjamijscie sie lepiej tą bukmacherką bo to jakies nieporozumienie jest

0
0
Tony z Zielonych

„Odradzamy mu jednak podróż do Krakowa w najbliższym czasie. Mimo wszystko zalecamy zabawę w Warszawie. Choć akurat tam w tym roku raczej nie będzie okazji do świętowania” – nie powiem, zaśmiane mocno XDD

1
0
Kon Rafał

Ale sie wszyscy zesrali o te słowa, przeciez widać ze gość ma beke jak to mowi

1
0
Legionista

Mnie to bawi. Brawo Panie Konradzie! Tylko Legia!!!!!!!!

0
1
Sławek

Podobny poziom inteligencji to Cię bawi…proponuje tabletki na ból dupy bo napewno doskwiera. Pozdrowienia z Krakowa.

0
0
Kwiatek95

A ja tobie sławek proponuję tabletki na mózg, trzeba być niezłym niedojebem żeby odbierac to na powaznie. Nawet wasz prezes wzial to jako zart, tylko wy macie nasrane w tych pustych krakowskich łbach…

0
0
Wielka Wisła

walić frajera na ryj i tyle w temacie

2
0
Konan

Te słowa to skandal i nie ma co tutaj nawet tlumaczy

3
0

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *