Pluszaki na murawie. Zagłębie Lubin i Lech Poznań razem dla najmłodszych

W najbliższą niedzielę na stadionie w Lubinie zagoszczą nie tylko piłkarze Zagłębia Lubin i Lecha Poznań, ale także dziesiątki, a może nawet setki pluszaków. Mecz 3. kolejki Ekstraklasy zapowiada się niezwykle interesująco, jednak to akcja charytatywna „Dorzuć misie”, która odbywać się będzie w przerwie meczu, przyciągnie z pewnością szczególną uwagę. Inicjatywa ta została podjęta we współpracy z Fundacją STS, która za każdego pluszowego przyjaciela przekazuje 5 zł na cel wskazany przez klub.

„Dorzuć misie”

Zagłębie Lubin, pod wodzą trenera Waldemara Fornalika, świetnie rozpoczęło sezon, pokazując swoje ambicje i potencjał. Lech Poznań, będący przedstawicielem Ekstraklasy w europejskich pucharach, również dobrze wszedł w nową kampanię. Nie dziwi więc fakt, że ten pojedynek przyciąga sporą uwagę kibiców i sympatyków rodzimego futbolu. Tym razem w centrum uwagi będą nie tylko piłkarze, ale również akcja charytatywna, która ma na celu wspieranie najmłodszych kibiców.

Akcja „Dorzuć misie” jest pomysłem, który pierwotnie spopularyzował się w rozgrywkach hokejowych, ale z czasem został dostosowany do potrzeb piłkarskiego widowiska. Fundacja STS, zaangażowana w akcję, zobowiązuje się przekazać 5 złotych za każdą przyniesioną na stadion maskotkę. Pieniądze te zostaną przeznaczone na promowanie sportu wśród wychowanków Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego im. Przyjaciół Dzieci oraz Domu Dziecka w Wilkowie im. Jana Wyżykowskiego. Fundacja nie zapomina również o pluszakach rzuconych na murawę, które także zostaną przekazane obu ośrodkom.

Warto podkreślić, że inicjatywa nie ogranicza się tylko do wsparcia finansowego. Fundacja STS zapewni także warsztaty z psychologiem sportowym dla wychowanków obu instytucji. Dzieci dowiedzą się, jak mądrze trenować i budować swoją karierę sportową, aby osiągać jak najlepsze rezultaty. To kompleksowe podejście, które daje szansę na wszechstronny rozwój i zaangażowanie się w sprawy bliskie sercu.

Wyjście poza ramy umowy

Paweł Rabantek, dyrektor marketingu STS, podkreśla, że akcja to wyraz zaangażowania firmy w działania społeczne: – Jako zaangażowany sponsor dzięki takim właśnie akcjom po raz kolejny wychodzimy poza ramy umowy sponsorskiej i angażujemy społeczność kibicowską klubu i regionu. Cel jest szczytny – pomagamy spełniać marzenia najmłodszych kibiców piłkarskich. Jako firma odpowiedzialna społecznie, chętnie angażujemy się w inicjatywy, które niosą za sobą realne wsparcie, a które wpisują się w realizowaną przez nas strategię społecznej odpowiedzialności biznesu. Liczymy na to, że kibice z Lubina nie zawiodą i przyniosą na niedzielny mecz wiele pluszaków. To od nich zależy, ile pieniędzy trafi na konto organizacji, dla których gramy w sobotnim meczu – powiedział.

Jolanta Jóźwiak, główny specjalista ds. projektów biznesowych dodaje: – Gorąco zachęcamy  naszych kibiców do przynoszenia na mecz pluszaków i rzucania nimi, gdy sędzia zakończy gwizdkiem pierwszą połowę spotkania. Zagłębie w swoim DNA ma wpisane działania odciskające piętno w lokalnej społeczności. Cieszymy się, że nasz sponsor poprzez Fundację STS, wyznaje podobne wartości i realnie możemy pomóc kilku podmiotom, z którymi stale współpracujemy. To duże wyróżnienie, że pierwsza akcja „Dorzuć misie” w nowym sezonie piłkarskim jest inaugurowana na Stadionie Zagłębia. Chcemy, by podczas bicia rekordu publiczności na meczu Zagłębie – Lech, udało się zgromadzić pokaźną liczbę pluszaków na murawie. 

Organizatorzy zwracają uwagę, aby wszystkie maskotki były czyste i starannie zapakowane w foliowe opakowania, aby uniknąć zabrudzenia w razie opadów deszczu. Dzięki tego typu prostej i kreatywnej akcji, mecz pomiędzy Zagłębiem Lubin a Lechem Poznań nabiera wyjątkowego charakteru i wartości, wpisując się w piękną tradycję piłki nożnej, gdzie sport i dobroczynność idą w parze.