Porównywarka kursów #44. Co czeka nas w ten weekend?
Walka o ligowe punkty po zimowej przerwie rozpoczęła się już na dobre. W ten weekend nie czekają na nas wielkie spotkania na szczycie, ale na pewno nie będziemy narzekać na brak emocji. To kolejna dobra okazja, aby przekonać się jakie kursy na te wydarzenia przygotowali polscy bukmacherzy.

Czym jest porównywarka kursów?
Niezależnie od tego, czy jesteście zwolennikami singli, czy preferujecie złożone kupony AKO, mamy nadzieję, że „Porównywarka Kursów” stanie się waszym niezawodnym przewodnikiem. W naszych zestawieniach opieramy się co prawda na kuponach składających się z większej liczby zdarzeń, jednak na podstawie przedstawionych przez nas kuponów, na własną rękę możecie zestawić ze sobą kursy bukmacherów na konkretne wydarzenia.
„Porównywarka Kursów” to nie tylko suche liczby. To także przystępnie przedstawiona wiedza, która pomoże wam zrozumieć, jak funkcjonują różne promocje i bonusy. W kolejnej odsłonie cyklu ponownie okazuje się, że to bonusy za liczbę zdarzeń na kuponie przyczyniają się do największych kwotowo wygranych.
Na wstępie warto jednak zaznaczyć, że nie jest to w żadnym wypadku propozycja typów popartych analizą. Wydarzenia, które w ten weekend rozegrane zostaną na europejskich boiskach posłużyły nam raczej jako narzędzie do przetestowania oferty operatorów.
Polska, Anglia i Włochy
Sobotnie rozgrywki zainauguruje Premier League. Walczące wciąż o utrzymanie Ipswich, zmierzy się na własnym stadionie z rewelacją tegorocznych rozgrywek Nottingham. Zajrzymy również do ligi włoskiej, gdzie faworyt z Torino podejmie Empoli. Nie mogło również zabraknąć naszej rodzimej ligi, a na tapetę wzięliśmy mecz Górnika Zabrze z Motorem Lublin.
Z niedzielnych spotkań na naszym kuponie możemy znaleźć kolejne wydarzenie z ligi angielskiej. Do tego zerkniemy również do ligi hiszpańskiej, gdzie postawiliśmy na wygraną gości z Betisu w spotkaniu przeciwko Leganes. Nasz kupon zamyka Seria A, a dokładnie pojedynek Fiorentiny z Juventusem.
Gdzie znajdziemy najwyższy kurs?
W naszym zestawieniu na pierwszym miejscu znalazł się LV Bet, dzięki boostowi w wysokości 11%. Na podium znalazł się również Superbet oraz Betcris. Za ich plecami z bardzo podobnym wynikiem możemy zauważyć Fuksiarza i Betters. Naszą stawkę zamyka STS.
Najwięcej wygramy w Superbet
Po raz kolejny możemy zaobserwować, że nawet wyższy kurs, nie zawsze gwarantuje wyższą wygraną. W tej kategorii na pierwsze miejsce wskakuje Superbet, dzięki Superbonusowi w wysokości ponad 42 złotych. Drugie miejsce, z nieznaczną stratą dla LV Bet. Dużo większą różnice, możemy zaobserwować na kolejnych miejscach. Z potencjalną wygraną na poziomie 583,62 złotych, trzecie miejsce zajął Betcris. Dalsza kolejność pozostaje bez zmian: Fuksiarz, Betters i STS.
Poniżej przedstawiamy kupony, które posłużyły nam w tym tygodniu do zestawienia kursów:
Betters
Superbet
Betcris
STS
LV Bet
Fuksiarz
Polecane
Komentarze
Bo się boją wielkiego betclica xDD
Czemu bez Betclica?