STS zrobił fake’ową kampanię OOH w Warszawie

Autor: Mateusz Mazur

Data publikacji: 27.06.2024 Ostatnia aktualizacja: 28.06.2024 11:20

STS, lider branży bukmacherskiej w Polsce, zrealizował w minionym tygodniu kampanię OOH w centrum Warszawy. Jak się jednak okazało – była to tzw. FOOH (fake out of home). Sponsor reprezentacji Polski w piłce nożnej postanowił w ten nieszablonowy sposób zwrócić uwagę na swoją ofertę na Euro 2024 oraz sztandarowy produkt – Game Changer. To pierwsza taka kampania w polskiej branży bukmacherskiej.

Akcja FOOH

FOOH to ewolucja tradycyjnych form reklamy zewnętrznej (OOH), w której wykorzystuje się technologię CGI (computer-generated imagery). Wszystko po to, by tworzyć bardziej angażujące i realistyczne doświadczenia dla odbiorców. Jest to szczególnie ważne w erze cyfrowej, gdzie walka o uwagę odbiorców jest zacięta. Wprowadzenie FOOH otworzyło całą masę nowych możliwości komunikacyjnych dla marek i właśnie z tej możliwości, jako pierwszy w branży, skorzystał jej lider – STS.

– Postawiliśmy na nową, nieszablonową i zupełnie niewykorzystaną w branży formę działań reklamowych, by jeszcze bardziej zwrócić uwagę na przygotowaną przez nas ofertę na EURO 2024 – mówi Paweł Rabantek, Chief Marketing Officer STS.

STS rozpoczął akcję od teasera, który dodatkowo intrygował odbiorców przed publikacją właściwego video, zawierającego gigantyczną instalację w postaci piłkarzyków do gry, piłek i piłkarskich bramek w centrum Warszawy. Całość, jak się okazało dwa dni później, zostało stworzone przez studio CGI – Tektura

– Tym zwrotem akcji i niespodziewanym obrotem wydarzeń pokazaliśmy, że taki sam jest nasz Game Changer, który był głównym bohaterem kampanii. To produkt, który – zgodnie ze swoim sloganem – zmienia zasady. A STS, jako technologiczna marka wyznaczająca trendy na rynku, kolejny już raz pokazaliśmy, że chętnie w komunikacji marketingowej wykorzystujemy świeże i nieszablonowe rozwiązania – tłumaczy Paweł Rabantek.

Wielotysięczne zasięgi

Komunikacja związana z akcją wygenerowała wielotysięczne zasięgi. – Po wynikach widzimy, że skutecznie zainteresowaliśmy graczy tą kampanią i stworzyliśmy angażujący i intrygujący dla nich content – podsumowuje Rabantek.
Kampania została zrealizowana razem z agencją Tektura.

Game Changer to nowy, prosty i intuicyjny produkt dostępny w ofercie online STS. Jeśli drużyna, na którą postawił gracz, osiągnie przewagę dwóch goli w trakcie meczu, zakład zostaje automatycznie uznany za wygrany niezależnie od ostatecznego wyniku. Aby skorzystać z promocji, należy postawić zakład przedmeczowy na wybrane zdarzenie oznaczone specjalnym symbolem. Do wyboru gracze mają ponad 80 lig i rozgrywek piłkarskich (najwięcej na rynku). Game Changer, jako jedyny tego typu produkt w Polsce obejmuje również zakłady z podpórką (1X oraz X2), a także zakłady zagrane w ramach BetBuildera. Ponadto, produkt oferowany jest nie tylko w czasie EURO 2024.

Nie tak dawno STS wprowadził do oferty „Bonuserię”, czyli rozwiązanie, dzięki któremu klienci mogą co tydzień zdobyć gwarantowane 50 zł bonusu bez względu na osiągany wynik, a także dwie bezpłatne gry. „Wizjoner”, to z kolei gra w której za wytypowanie dokładnych wyników wybranych meczów można wygrać nawet 150 000 zł.

Komentarze

Turi

Bardzo fajna akcja, zreszta sts pozytywnie sie ostatnio zmienia na wielu polach, trzeba mocno sie starac by tego nie widziec.

0
0
Ostry

Serio chwalą się fakeowa kampania? XD

0
0
Kon Rafal

Akurat to fajne było, czepiasz się totalnie tylko dlatego ze to sts

0
0

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *