Superbet sprzedaje stacjonarny biznes. Bukmacher chce postawić na online [NASZ NEWS]

Superbet zdecydował się na sprzedaż stacjonarnej sieci franczyzy. Nabywcą jest młody, ambitny podmiot na rynku – Go+Bet. Dla obu stron ruch wydaje się bardzo sensowny, a tylko dla jednej ryzykowny.
Cała grupa Superbet nie widzi przyszłości w sferze retail. Jest to przykład i znak czasów zmiany całej branży, bo rumuński Superbet jest firmą z typowym stacjonarnym DNA. Skupienie się tylko na online jest świadomym ruchem w wykonaniu bukmachera z czerwonym logotypem, który w ostatnim czasie przeszedł prawdziwą transformację.
Malejący udział znaczenia kanału retail
Znaczenie kanału retail z roku na rok maleje. Szybki rozwój online’u zauważalny jest w perspektywie całej branży. Trzeba mieć też świadomość, że w przypadku dynamicznie rosnących operatorów (takich jak Superbet) te dysproporcje tylko będą rosły.
Obecnie dla Superbet kanał retail to około 4% całego obrotu. Żeby udział rósł proporcjonalnie do obrotów w online jedynym rozwiązaniem byłby dalszy rozwój sieci punktów. Do stworzenia zauważalnej różnicy potrzebne byłoby otworzenie kilkuset nowych punktów, by realnie nawiązać walkę z STS-em i Fortuną. W internecie o tę walkę będzie znacznie łatwiej i szybciej.
Ile punktów zostaje sprzedanych?
Umowa dotyczy blisko 80 punktów prowadzonych w systemie ajenckim. Superbet zostawił jeden flagowy punkt w Warszawie przy al. Jerozolimskich. Punkt zapewne będzie pełnił funkcję reklamową, wizerunkową i utrzymaną do celów niestandardowych projektów. Osoby pracujące w branży mają świadomość kosztów reklamy outdoorowej, więc zostawienie flagowego punktu wydaje się być sensowne.
Okazja i wyzwanie dla Go+bet
Dla jednego z najmłodszych na rynku bukmacherów będzie to bardzo dobra okazja do zaznaczenia swojej obecności na rynku w większym stopniu. Obecnie Go+Bet dysponuje 51 punktami, a gdy dołożymy do tego blisko 80 ajenckich punktów kupionych od Superbetu, młody bukmacher stanie się bardzo poważnym graczem na rynku stacjonarnym.
Nie można jednak ukrywać, że budowanie i rozwój sieci stacjonarnej sieci zakładów w dzisiejszych czasach jest bardzo trudnym i ryzykownym wyzwaniem.
Polecane