Tym razem malutka miejscowość w centralnej części Polski. Trwa walka z nielegalnymi salonami gier

Nielegalne salony gier hazardowych stanowią poważny problem dla polskiej branży rozrywkowej. Dlatego po raz kolejny nagłaśniamy temat w odniesieniu do następnego salonu, który według naszych informacji działa nielegalnie na terenie województwa świętokrzyskiego. Oczywiście już w tej sprawie skontaktowaliśmy się z odpowiednią służbą celną.
Kolejny nielegalny salon gier na celowniku iGaming Polska
W ostatnim czasie po naszych publikacjach o nielegalnych salonach gier zgłosili się do nas czytelnicy, którzy przekazywali kolejne informacje o miejscach, które mogą prowadzić nielegalną rozrywkę hazardową.
Po przeanalizowaniu spraw, możemy napisać, że istnieją uzasadnione przypuszczenia, że salon gier z małej miejscowości w województwie świętokrzyskim, działa nielegalnie. Co ciekawe po raz kolejny znajduje się w bliskim sąsiedztwie od legalnego salonu gier Totalizatora Sportowego, co rzecz jasna znowu wskazuje na premedytację w działaniu szarej strefy.
W tej sprawie już skontaktowaliśmy się z odpowiednią służbą celną, dlatego o dalszych postępach w sprawie będziemy informowali w najbliższych dniach.
Skala problemu
Niestety właściciele nielegalnych salonów gier hazardowych wydają się być coraz bardziej nieczuli na potencjalne konsekwencje prawne. Zaniechali ukrywania swoich działalności i teraz otwarcie promują swoje usługi, dążąc do zdobycia zaufania klientów.
Co więcej, offshorowe salony często lokalizują swoje punkty sprzedaży w miejscach, które mają przyciągać klientów odwiedzających legalne salony. Szczególnie niebezpieczne stało się to w czasie pandemii COVID-19, gdy Totalizator Sportowy był zmuszony zamknąć swoje punkty w związku z lockdownem. Niestety, problem związany z nielegalnymi salonami nie tylko nie zniknął po czasie pandemii, ale wręcz się pogłębił.
Przypomnijmy, że w naszych publikacjach nie podajemy dokładnych adresów tych nielegalnych salonów, aby nie promować hazardu w nielegalnych miejscach ani ostrzegać ich właścicieli. Zamiast tego, bezpośrednio współpracujemy z urzędnikami z Urzędów Celno-Skarbowych, przekazując im potrzebne informacje. Nasze działania są traktowane poważnie, a przeprowadzone kontrole potwierdzają działalność tych nielegalnych punktów. Problem ten dotyczy zarówno większych miast, jak Gdańsk, Wrocław i Szczecin, ale także mniejszych, jak pokazuje opisywany wyżej przykład.
Polecane
Komentarze
Mieszkam aktualnie w miejscowości w której na jednej z głównych ulic znajduje się ponad 5 nielegalnych salonów gier. A kolejne są na wprost przed sądem oraz urzędem miasta…
Jeśli potrzeba mogę podzielić się adresami
Kto w swojej miejscowosci nie ma takich bud, musi zyc na jakims totalnym odludziu 😀
Podziwiam opór, ale jak u gory cos sie nie zmieni, to gangusy nadal beda bawiły sie w budki z automatami