Influencerzy zabierają głos w sprawie zatrzymań. Isamu drwi z prokuratury i promuje skrzynki do CS2
W ostatnich dniach polski internet żyje zatrzymaniami influencerów, którzy mieli organizować nielegalne loterie. CBŚP i KAS przeprowadziły szeroko zakrojoną akcję, w wyniku której zatrzymano dziesięć osób, w tym popularnych youtuberów i organizatorów gal FAME MMA. Influencerzy po wyjściu za kaucją szybko odnieśli się do zarzutów w swoich mediach społecznościowych. Część z nich drwi z działań prokuratury.

Zatrzymani ws. loterii usłyszeli zarzuty
Według komunikatu Prokuratury Krajowej zatrzymani mieli działać w ramach zorganizowanej grupy przestępczej, której celem było organizowanie zbiorowego uczestnictwa w grach losowych. Ponadto śledczy oskarżają podejrzanych o wystawianie fałszywych faktur VAT i pranie brudnych pieniędzy.
W trakcie czynności dokonano blokad 30 rachunków bankowych należących do podejrzanych, jak i reprezentowanych przez nich spółek na łączną kwotę 7,5 mln zł, jak również zabezpieczono mienie: 17 samochodów, biżuterię i zegarki o łącznej wartości 500 tys. zł oraz gotówkę w kwocie 500 tys. zł. Według śledczych skala procederu mogła doprowadzić do uszczuplenia należności podatkowych na kwotę ponad 20 mln zł.
Szymool wpłacił znaczną część kaucji za Boxdela
Mimo poważnych zarzutów żaden z zatrzymanych nie trafił do aresztu. Wobec wszystkich zastosowano tzw. wolnościowe środki zapobiegawcze, w tym dozory policyjne oraz zakazy kontaktowania się z pozostałymi osobami. Podejrzani wpłacili kaucje w wysokości od 200 tys. do 1 mln zł i opuścili areszt.
Jak się okazało w przypadku Boxdela większą część kaucji wpłacił za niego Szymool. To polski streamer, który znany jest z transmitowania gier z offshorowych kasyn online na platformie Kick.
– Oficjalne podziękowania dla Szymoola. Bez wahania w ciągu 5 minut załatwił kaucję. Oczywiście nie całą, ale lwią część, także Szymek dziękuję Ci bardzo. Bardzo doceniam – powiedział Boxdel.
Isamu drwi z prokuratury?
Z kolei Isamu w jednym ze swoich najnowszych filmów podtrzymał, że jest niewinny i skrytykował działania prokuratury. – Nie mogę się pozbierać po tym co się wydarzyło, bo nie mogę tego zrozumieć, że osoba, która nigdy nie miała problemów z prawem została skuta na 34 godziny. Na bank tego nie zapomnę. Mam problemy ze snem, jak sami widzicie wyglądam jak g**o (…). Skonfiskowali mi wszystko, cały mój majątek. Na poczet kaucji musiałem zapłacić 800 tys. zł. Jestem załamany, bo jako osoba niewinna zostałem potraktowany jak jakiś Escobar. Jak bandzior. Nie licząc tego, że CBŚP bardzo dobrze mnie traktowało. Chłopaki mieli swoją robotę do zrobienia i wykonali ją profesjonalnie. Nie mam żadnych zastrzeżeń do nich, ale do samego powodu mam i to dużo. Ale o tym kiedy indziej –
powiedział.W materiale w drwiący sposób umieścił na greenboxie tło przedstawiające celę więzienną. Co więcej, w pewnym momencie nagrania przeszedł do promowania skrzynek do Counter-Strike 2.
Nie on jedyny wyśmiewa działania śledczych. Adam Z. ps. „Detailer” opublikował na swoim Instagramie następujące relacje:
– Poszedłem kupić do sklepu nowe sznurówki, bo poprzednie zatrzymano mi do wyjaśnienia i stwierdziłem, że tamte buty wolę, żeby zostały bez sznurówek. A kupię takie, bo w sumie idealnie fitują do wozu. Mam nadzieję, że z tych bucików sznurówki tak szybko nie znikną – ironizował.
– Tak się teraz zastanawiam, że chyba się jednak cofnę i oddam te kapcie i wezmę jakieś na rzepy – dodał w kolejnej relacji.
Polecane
Komentarze
Żyjemy w upadłym społeczeństwie, że kogolwiek to interesuje, co te zera mają do powiedzenia.
Isamu niech lepiej trzyma mordę, bo to najwieksza faja w swieci internetu
ktoś ich jeszcze słucha?
Jebać alimenciarza i jego płacz