Kolejne ataki hakerskie na renomowane strony
Hakerzy nie ustają w poszukiwaniu stron o wysokim autorytecie, aby umieszczać na nich treści promujące nielegalne kasyna online. Tym razem ich ofiarą padła strona Lewiatana, jedna z największych organizacji reprezentujących interesy polskich przedsiębiorców.

Cyberprzestępcy szukają luk w zabezpieczeniach
Atak na stronę Lewiatana to kolejny dowód rosnącej aktywności hakerów. Poszukują oni słabo zabezpieczonych witryn o wysokim autorytecie, by umieszczać na nich treści o nielegalnych kasynach online. Administratorzy strony Lewiatana zostali przez nas poinformowani o całej sytuacji.
W jednym z ostatnich artykułów szczegółowo opisywaliśmy, jak wygląda cały proces i w jaki sposób hakerzy wykorzystują przejęte witryny do pozycjonowania nielegalnych kasyn. Więcej na ten temat można przeczytać TUTAJ.
To nie pierwszy przypadek
To nie pierwszy raz, kiedy cyberprzestępcy wykorzystują strony uznanych instytucji do promowania hazardu online. Niedawno podobna sytuacja miała miejsce na stronie NASDAQ, gdzie umieszczono treści związane z nielegalnym kasynem. Dzięki naszym działaniom udało się doprowadzić do ich usunięcia.
Jako redakcja iGaming Polska apelujemy o stosowanie skutecznych środków ochrony, które mogą minimalizować ryzyko włamań. Kluczowe jest stosowanie silnych haseł i wdrożenie dwuskładnikowego uwierzytelniania (2FA). Niestety, wciąż wiele osób stosuje łatwe do złamania hasła, takie jak „haslo12345” czy „admin12345”, co znacząco ułatwia atakującym przejęcie kontroli nad stroną.
Czy policja powinna zająć się tym problemem?
Obecnie cyberprzestępcy atakują coraz więcej polskich stron internetowych, wykorzystując je do promowania nielegalnego hazardu. Pojawia się więc pytanie, czy tego rodzaju procederem nie powinna zająć się policja i inne służby odpowiedzialne za cyberbezpieczeństwo.
Nielegalne kasyna internetowe to nie tylko problem z punktu widzenia prawa, ale także zagrożenie dla użytkowników, którzy mogą paść ofiarą oszustw lub uzależnienia od hazardu. Strony internetowe organizacji publicznych czy biznesowych nie mogą być wykorzystywane do wspierania takich działań.
Ochrona polskiego internetu przed tego typu atakami powinna stać się priorytetem zarówno dla administratorów stron, jak i dla instytucji odpowiedzialnych za bezpieczeństwo w sieci. Warto zastanowić się, czy wprowadzenie bardziej rygorystycznych regulacji i nadzoru nad cyberatakami tego rodzaju nie byłoby krokiem w dobrym kierunku.
Polecane